Connemara to przepiękny rejon obejmujący zachodnią część hrabstwa Galway oraz południową część hrabstwa Mayo. Wybrałam się tam specialnie po to by wdrapać się na Diamentowe Wzgórze a przy okazji zobaczyć też okolicę. Zatrzymałyśmy się na dwie noce w Letterfrack.
Wyruszając na północny zachód drogą N59 – Connemara Loop, niecałe 20 km od Letterfrack zatrzymałyśmy się przy punkcie widokowym zaraz przy drodze – Killary Port, po irlandzku An Caoláire Rua.
W dole, pomiędzy wzgórzami była woda a na niej widać było rołożone boje od sieci rybackich. To było coś przepięknego i pierwaszą moją myślą było to, że chciałabym mieć taki widok z okna.
Dopiero gdy doszukałam się informacji o tym miejscu doszło do mnie, że miałam przed sobą widok na fjord – Killary Fjord. Jest on również granicą między Hrabstwem Galway i Mayo i ciągnie się aż do Leenane.
Tutaj też miałam fantastyczny widok na najwyższą górę w Connach – górę Mweelrea o wysokości 817 metrów. Wzdłóż tej góry przez 16 kilometrów rozciąga się nasz przepiękny fjord. W najgłębszym punkcie mierzy 45 metrów. W niektórych źródłach piszą, że jest to jedyny fjord w Irlandii, ja jednak znalazłam informacje, że jest on jednym z trzech przykładów lodowcowych fiordów znalezionych w Irlandii. Drugi tworzy Jezioro Swilly w Hrabstwie Donegal a trzeci Jezioro Carlingford w Hrabstwie Louth. Być może Killary Fjord jest jednym z tych piekniejszych, tego nie wiem ale chętnie bym się przekonała.
Jadąc dalej, wzdłóż fjordu dojechałyśmy do wioski Leenane i postanowiłyśmy sie tutaj zatrzymać na kawę.
Leenane opisywane jest jako „Brama do Connemara” ponieważ po zakończeniu fjordu otwiera ona granicę Hrabstw Galway i Mayo. Jak na przyportową wioskę słynie ona z ryb i owoców morza. Dodam przy okazji, że od 3 do 5 maja tego roku w Leenane organizowany jest słynny Mountain Walking Festival i korci mnie by wziąść w nim udział. Dederah opowiedziała mi również, że w Leenane kręcony był film – adaptacja słynnej sztuki Johna B. Keane’a „The Field”, w reżyserii Jima Sheridana (1990). Grają w nim m.in. Richard Harris i Sean Bean.
Killary Fjord można podziwiać nie tylko z boku drogi ale również z samego jego centrum. Można się tu wybrać na 90-minutowy rejs łodzią. Szkoda tylko, że rejsy organoizowane są tylko od kwietnia do października, bo chętnie bym skorzystała.
jolasolotrips 
Mam nadzieję, że kiedyś wybiorę się i tam. Tyle tych niesamowitych miejsc na świecie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Też tak masz, że jak się tak napatrzysz na te widoki to byś się od razu spakowała w podróż? Świat jest piękny … Szkoda, że nie potrafimy się tym pięknym światem dzielić. Czasem poglądy i religia są ważniejsze.
PolubieniePolubienie
Nie byłem w tym miejscu podczas podróży po Irlandii. Trzeba będzie dopisać do listy 🙂
PolubieniePolubienie
Oj warto wrócić. Jak już tam będziesz to wejdź na Diamond Hill, przepiękny widok z góry. No a przy okazji masz niedaleko na Croagh Patrick czyli Górę Świętego Patryka. Ja mam jeszcze dużo miejsc na irlandzkiej liście. min. w Sligo. Gdyby tylko transport publiczny w Irlandii był lepszy, to bym już tam była.
PolubieniePolubienie
Cudnie! Kiedyś lubiłam tropikalne miejsca, palmy, dżungle itp, ale od jakiegoś czasu coraz bardziej zachwycam się taką surową przyrodą bardziej umiarkowanych rejonów 🙂
PolubieniePolubienie
Dziękuję bardzo. Czasami zmiany w otoczeniu są dobre, warto sobie podróżowanie urozmaicić …. Może Ci się te palmy po prostu przejadły 😉 pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Intensywność tej zieleni i brązów robi wrażenie. Fiord może dość niepozorny, ale naprawdę fotogeniczny 🙂
PolubieniePolubienie
Dziękuję .To właśnie zrobiło na mnie ogromne wrażenie w tym rejonie. Dodam, że niektóre brązy co widać to wrzosy więc jak zakwitną to dopiero będzie widok!!! Tak mi się kiedyś udało trafić na Moherowych Klifach. Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Zupełnie nie jak fiordy! 😀 Irlandia nigdy mi się z nimi nie kojarzyła, a bardziej z łagodnymi zielonymi górkami. Btw – to miejsce faktycznie jest fajne
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Przyznam się szczerze, że też byłam w szoku. Nie spodziewałam się trafić tutaj na Fjord. Dla mnie Irlandia też kojarzyła się zielonnymi pagórkami do czasu gdy wybrałam sie na Carrauntoohil 😳 to wszystko zmieniło.
PolubieniePolubienie